"Odlot" nastolatków -- "Królowie lata"
![Obraz](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiP5cPVN9dRLq-c-AW7F9rJpqZFRgVzGf_6MmARl_awdYqUaMARSfjRjuMz666g_sF61014GVQMe5DYFm6qyJE9MnUzk6e4FwFHkOITP6_suUSuI7ByBViofCxHr3hZJTDaMJXmRYpKdfz1/s1600/krolowie+lata.jpg)
fot. Materiały dystrybutora - Best Film Być znowu dzieckiem, choć na chwileczkę, choć na momencik – to marzenie, które niczym uśpiony demon czyha w środku prawie każdego z nas. Owa tęsknota za dzieciństwem udziela się również twórcom filmu „Królowie lata”, którzy zafundowali nam przy okazji fajny kinowy koktajl młodzieńczych fantazji, buntu i namiętności – wszystko podane w lajtowej formie filmowego sorbetu. „Królowie lata” to film niszowy, będący w głównej selekcji Festiwalu Soundance, będącego największym festiwalem filmów niezależnych w USA. Jest to spore wyróżnienie bowiem zauważono tam po raz pierwszy takie tuzy światowego kina, jak Kevin Smith, Robert Rodriguez, Quentin Tarantino, czy Jim Jarmusch. Bohaterami filmu są nastolatkowie Joe (w tej roli Nick Robinson), Patrick (Gabriel Basso) i Biaggio (Moises Arias), którzy mają dosyć rodzinnej, nudnej egzystencji na styku z polityką nakazowo-rozdzielczą prowadzoną przez ich rodziców. Młodzi mają dosyć tkwienia w ma...