Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2015

Bóg ma rywala 📺 "The Knick" (serial) • 🎬🎬🎬🎬🎬

Obraz
Jestem coraz większym fanem fabularnych serii. A nie byłem. Miałem też inne wady - ziewałem na filmach kostiumowych, a przed westernową tandetą często zakrywałem oczy. Dziś można powiedzieć, że stałem się "krytykiem doskonałym" - seriale to moja kokaina, podczas gdy fabuła okazała się moją herą. Tak się jakoś porobiło od czasów doskonałego "House of Cards" i genialnych szwindli Franka Underwooda... Tym razem najbardziej mami nazwisko reżysera, Stevena Soderbergha. Na punkcie  tego serialu można oszaleć w sposób wręcz narkotyczny. "The Knick", bo o nim mowa to najnowsza wariacja na temat dr Housa. Tyle, że dużo bardziej "na haju". Rzecz się dzieje u zarania XX wieku, w dobie raczkującej chirurgii. Ciągle eksperymentujący genialny lekarz-ćpun, Everett Gallinger (Clive Owen) nie stroni od "wywracania" flaków zarówno swoim pacjentom, jak i własnych życiowych. Robi to tradycyjnie - z typową dla siebie gracją narkomana i dyplomaty w jed

Remake do kosza -- "Psychoza" vs. "Psychol"

Obraz
Miałem sen. Recenzowałem remake "Pociągu" Kawalerowicza. Marek Lechki zgodnie z oczekiwaniami zrobił film kultowy, lepszy od oryginału - złożył hołd kinu znad Wisły, ale też odświeżył historię po swojemu - czerń i biel zostawił, gdzieniegdzie przetykając ją kolorami. Z serialowych aktorów wydobył piętno dobrego grania. Lucynę Winnicką zastąpił Agnieszką Wagner, rolę flirtującej żony powierzył Danucie Stence, Cybulskiego zastąpił Ogrodnikiem. Tylko w tym wszystkim "sobowtór" Niemczyka był jakiś taki nieostry... Co o tym sądzicie? Stuprocentowe doznanie silnych zakłóceń w percepcji rzeczywistości... Coś w rodzaju psychozy. Tym niemniej zakiełkowało we mnie pragnienie - napisać o polskim remaku. Niestety okazało się, że takowych nie ma. Senny pomysł natomiast wydał się na tyle niespełna rozumu i karkołomny, że myśli moje powędrowały do Hitchcocka. Jego "Psychozę" (1960) powtórzył Gus Van Sant w roku 1998 swoim "Psycholem". I trzeba przyzna

Zamienić Haneke w Almodovara -- "Magical Girl"

Obraz
@@@@@ fot. Materiały dystrybutora - Gutekfilm Być, jak Haneke. Jeszcze skrzętniej chować ukryte emocje. Pod spodem zawoalowana pycha. Okrutna muzyka przypadku. Zbrodnia pod płaszczykiem niepoznaki. Seria niefortunnych zdarzeń. Krew, pot i łzy. Chore, nieokiełznane żądze, uczucia, których nie pojmujemy. Jak kontrolować pożądanie? Jak zdobyć kasę, by uczynić świat lepszym? Czy można się wykupić od chorób, nieszczęść i zła? Jakiś cyrograf do podpisania? Jakieś ofiary do złożenia? Jakieś czarownice do spalenia na stosie? Szaleństwo, moralne dno. Słowa potrafiące zabić, niszczące innych podteksty. Walka o przetrwanie. Świadoma śmierć kontra bezrozumna chęć życia. Nadzieja tłamszona przez chamstwo, grubiaństwo, ekskrementy pychy. Kompleks niższości w iluzji wyższości. Przyjaciele, którzy w zacietrzewieniu stają się twoimi wrogami. Brak szacunku do innych. Niszczące równowagę kompleksy. Słowem - dog eat dog. A przecież wszystko tak niewinnie się zaczyna - odrobina magii, fluidy, k