Kocham Cię życie! • "Młynarski. Piosenka finałowa" • 🎬🎬🎬🎬🎬
![Obraz](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxJctNXdYmnIRJbmUsT163kQlfaN_uY6EF-FuGNSUVjjM8OuVm_X5b_L_C_KB0JRXIbwCYyQoHMJ0aScxF4kUVafMeOWqH4rDcASIeQDVfj_eyDCvPWZtwlCguNGs9CUrFITmyWDCEd3Jh/s320/Mlynarski+-+blog.png)
Któż nie chciałby mieć pomnika? Ale takiego zasłużonego - własnym życiem i prawie wszystkimi jego przejawami, wykutego przez własną inteligencję i dorobek, którym nic tylko się chwalić, jak starym, pachnącym kurzem rodzinnym albumem. Ten film o artyście nie jest jednak monumentalny - skromnie opowiada historię Wojciecha Młynarskiego - jednego z największych polskich tekściarzy naszej ery, artysty, który cichaczem obecny był praktycznie w każdym polskim domu. A mało kto wiedział, że to właśnie on napisał lecącą gdzieś tam w tle piosenkę... Wszyscy jesteśmy sentymentalni. Bez wyjątku, choć czasem skrzętnie staramy się to ukryć. Film o Młynarskim jest na tyle dobry, że sentymenty przybierają postać pełnej życia i optymizmu piosenki autorstwa Wojtka . Kusi, by za jego przykładem zanucić “Kocham Cię życie “! Bo ten film, choć po trosze traktuje o umieraniu - jest niesamowitą afirmacją potencji twórczości i życia w pełnej jego krasie. Nie lubię dokumentów, bo są moim zdaniem kuglarskim trik...