Marsz na tenisowy Olimp • "King Richard" • 🎬🎬🎬🎬🎬

 

25-cio letnia Ashleigh Barty kończy tenisową karierę, szmer wojenny niesie się po świecie. Wróg (Rosja) plądruje Ukrainę u naszych bram – bez zażenowania i z markowaną reakcją ze strony zachodu. Trudno więc o dobry nastrój – mózg jest zdekoncentrowany szumem informacyjnym i ciągłym poczuciem zagrożenia. Jak odgonić złe myśli, by nie sczeznąć w obłędzie!? Wojna wywołuje sporo refleksji. Oczywiście sport i inne rozrywki kulturalne schodzą dziś na plan dalszy. Ja przykładowo – kinoman i tenisowy freak zdałem sobie sprawę, że nigdy nie recenzowałem filmu sportowego. By naprawić ten grzech zaniechania obejrzałem "King Richard: zwycięska rodzina". I się pokrzepiłem!

Oto historia sportowych narodzin sióstr Williams – najbardziej utytułowanych tenisistek-Afroamerykanek. Ich talent eksplodował na przekór do znoju z początków kariery. Venus i Serena dorastały bowiem w dobie uprzedzeń rasowych w USA na przełomie lat 80/90, a przyszłymi mistrzyniami zostały głównie dzięki niezłomnej postawie ich ojca Richarda Williamsa (rocznik 1942), który dorastając w Luizjanie w czasach Ku Klux Klanu, doświadczał rasizmu i ostracyzmów społecznych praktycznie na każdym kroku. Pewnego razu Richard oglądając w tv turniej tenisa wpada na pomysł, by jego dwie najmłodsze córki zostały sportsmenkami. Dziewczynki ciężką pracą mają w przyszłości zdominować światowy, kobiecy tenis. Richard był bez kasy, wiedzy i doświadczenia – jednak miał plan! "I „wystrzelił” swoje dzieci na tenisowy Olimp.

Ekscentryczny Richard był kopalnią bonmotów. Zatem Will Smith deczko przerysowuje tę postać, czyniąc z niego idealistę-uparciucha tylko pozornie idącego zawsze pod prąd. A to przecież część planu ze słowem „SUKCES” na końcu. Np. gdy potencjalni sponsorzy odmawiają współpracy, z przekonaniem stwierdza, że to ich strata. Wkrótce w rewanżu to on odmówi im. Smith tworzy portret człowieka bezrefleksyjnie wierzącego w amerykański sen i maniacko przekonanego do swoich wizji. To dla Richarda najskuteczniejsze narzędzie wyrwania się z kajdan dyskryminacji i uprzedzeń. By jego rodzinę uszanował cały świat.

Choć mocno ucharakteryzowany Will Smith ociera się o granice karykatury to jego rola wypada oscarowo (Złoty Glob już zgarnął!). Richard jest postacią wielowymiarową i tak też przedstawia go reżyser Reinaldo Marcus Green. W archiwach zachowało się nagranie, kiedy Richard brutalnie przerywa rozmowę dziennikarza z Venus, gdy ten podważa jej wiarę we własne możliwości. Ale widzimy też wzruszające sceny rozmów między ojcem a córką. Zatem „King Richard…” to kino biograficzne, refleksyjne i ku pokrzepieniu, oparte na prawdziwej historii – czyli profi produkt made in Hollywood!

🎬🎬🎬🎬🎬




 

 


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"FiLIP" • 🎬🎬🎬🎬🎬🎬 • ℙ𝕠𝕕𝕡𝕒𝕝𝕞𝕪 𝕥𝕠!

𝟘𝟘𝟟 𝕫𝕘ł𝕠𝕤́ 𝕤𝕚𝕖̨! • "DOPPELGÄNGER. SOBOWTÓR" • 🎬🎬🎬🎬🎬

To be or not to be • "Pszczelarz" • 🎬🎬🎬🎬🎬